Odsłonięcie
pomnika "Praojcom i Archeologom" w Bronocicach - 26
maja 2003
Nadszedł
dzień uroczystości w Bronocicach. Na wzgórze za miastem nadciągały
setki widzów z różnych stron. Do miasteczka Działoszyce nadjechał
barwny korowód zabytkowych pojazdów z Automobilklubu Krakowskiego
i Automobilklubu Kieleckiego. Wszędzie wyczuwało się podniosłą
atmosferę i olbrzymie zainteresowanie mieszkańców i wielu przyjezdnych
gości zbliżającymi się uroczystościami.
Po
ekspozycji na Placu Szkolnym, pojazdy wyruszyły na trasę Rajdu
wytyczoną do Sancygniowa / tam zwiedzanie architektury pałacu
Deskurów i kościoła parafialnego /, a następnie poprzez Działoszyce
i kościół parafialny z zabytkowymi freskami z XV w. do Dzierążni,
gdzie podziwiano architekturę kościoła i zabudowań najstarszej
wioski w gminie leżącej na skraju Kozubowskiego Parku Krajobrazowego.
Zaproszonych gości na bronocickie wzgórze zawiozły bryczki i wozy
drabiniaste. Kilku tysięczny tłum widzów podziwiał wspaniały krajobraz
doliny Nidzicy, zrekonstruowaną zagrodę neolityczną oraz ciekawie
wyeksponowaną bryłę bronocickiego monumentu. Tuż przed aktem odsłonięcia
pomnika, zagroda neolityczna ożyła za sprawą Dyrektora Kamińskiego,
który przygotował występ młodzieży skupionej przy Domu Kultury
w roli neolitycznych ludzi, projektując i wykonując dla nich także
stroje neolityczne.
Zebranych
powitał Burmistrz Miasta i Gminy Zdzisław Leks.
Szanowni
Państwo!
Mam
zaszczyt powitać państwa w miejscu bardzo szczególnym, nie tylko
dla polskiego, ale również europejskiego dziedzictwa narodowego.
Znajdujemy się na wzniesieniu pięknej ziemi działoszyckiej, na
którym w siedemdziesiątych latach minionego wieku naukowcy polscy
i amerykańscy prowadzili badania archeologiczne nad początkami
rolnictwa, pod kierownictwem prof Janusza Kruka - dyrektora Instytutu
Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Krakowie.
W pracy archeologa czasem zdarza się cud. Takim promykiem, który
rozświetlił głęboką przeszłość, są właśnie fragmenty naczynia
- wazy znalezionej w tym miejscu.
Na zrekonstruowanej wazie jest zamieszczony ornament, który jest
listem z przeszłości, opowiadającym o dawnej rzeczywistości. Oprócz
drewna, wody i siatki pól, jest rysunek wozu.Po wykonaniu fizykochemicznych
datowań naczynia okazało się, że pochodzi z 3520 roku p.n.e.,
a więc jest to najstarsza data dla jakiegokolwiek na świecie dowodu
stosowania wozu.
Wiemy teraz, że na naszym obszarze znano transport kołowy bardzo
wcześnie. A odległość technologiczna Środkowej Europy od Bliskiego
Wschodu nie była wcale tak duża, jak poprzednio sądzono.
To i jeszcze inne znaleziska dowodzą, że tu przed pięcioma tysiącami
lat znajdowało się jedno z największych neolitycznych centrów
osadniczych.
To tu, na tych polach od tysięcy lat rolnicy sieją te same rośliny,
hodują te same zwierzęta i używają do transportu pojazdy kołowe,
tak jak w odległej przeszłości nasi praojcowie.
A więc to miejsce możemy z pewnością uznać za szczególne dla Polski
i Europy bo był tu piękny i cywilizowany świat neolityczny, który
dotąd uważaliśmy za prymitywny i barbarzyński.

Fot. Przemówienie Burmistrza Miasta i Gminy Działoszyce
Zdzisława Leksa.
Jako następny głos zabrał odkrywca naczynia prof. Janusz Kruk,
a po nim zaproszeni goście ze Starostwa Powiatowego, z ramienia
Wojewody, Urzędu Marszałkowskiego.
Następnym aktem było odsłonięcie pamiątkowej tablicy, którego
dokonali: Burmistrz MiG Zdzisław Leks, Prof. Janusz Kruk i Starosta
Powiatu Pińczowskiego Andrzej Kozera. Poświęcenia pomnika dokonał
ks. dziekan Stefan Świderski..
|
|
|
Fot.
Odsłonięcie pomnika.
|
|
Fot. Poświęcenie
pomnika przez ks. dziekana Stefana Świderskiego
/fot. www.dzialoszyce.pl/
|
Następnie
prowadzono wywiady przez stacje telewizyjne, radiowe i dziennikarzy
prasowych.Wykonywano w zagrodzie neolitycznej pamiątkowe zdjęcia.

Fot. Działoszycka młodzież w roli neolitycznych
ludzi.
Po
uroczystościach w Bronocicach gości i widzów "przetransportowano"
do Działoszyc na Plac szkolny przy pomocy bryczek i wozów drabiniastych.
Czekali tam także uczestnicy Rajdu Wazy by wspólnie wziąć udział
w następnej części imprezy pn. Polska w Unii, której integralną
częścią była inscenizacja pn. "Praojcom i Archeologom"
autorstwa Adama Sznajderskiego w reżyserii Pawła Kamińskiego i
Kingi Statowskiej z oprawą muzyczną przygotowaną także przez Pawła
Kamińskiego.
Uroczystości na cześć bronocickiego znaleziska trwały aż do pólnocy.
Archeolodzy podziwiali wystawę prac plastycznych w konkursie ogłoszonym
dla miejscowych szkół pn. Bronocice, rozdawali autografy, udzielali
wywiadów.

Fot. Pomnik z widoczną w głębi zrekonstruowaną
zagrodą neolityczną.